poniedziałek, 31 grudnia 2012

Szydełkowo

A dzisiaj o mojej stosunkowo nowej pasji : szydełkowaniu.  Mój pierwszy łańcuszek zrobiłam w wakacje. Jednak wszystkiego innego nauczyłam się od mojej Mamy. W ostatnim czasie spod moich rąk wyszły pierwsze misie. Niedługo dodam ich zdjęcia :)
Od wuja dostałam książki jeszcze po mojej prababci ( nie które były wydane przed 2 wojną światową). No to chyba na tyle , teraz będą zdjęcia .


 A dziś Mama dała mi sweter który sama zaczęła robić lecz nie skończyła i powiedziała że jak chce to mogę go spruć bo wełna jest fajna jakościowo. Takim to sposobem miałam zajęcie na cały wieczór:)




 Na koniec chce wam życzyć wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy twój komentarz zostawia uśmiech na mojej twarzy